XIII Festiwal za nami!

XIII Ogólnopolski Festiwal Starych Ciągników i Maszyn Rolniczych im. Jerzego Samelczaka należy uznać za udany i rekordowy pod wieloma względami.

Po raz pierwszy ilość traktorów przekroczyła liczbę 150 sztuk a dokładnie było ich 170. Do tego należy doliczyć inny sprzęt: silniki stacjonarne, młocarnie, snopowiązałki, kombajny, lokomobile, pługi itp. W sumie na placu zaprezentowano około 250 sztuk różnego rodzaju starych maszyn i urządzeń rolniczych. Rekordowa była także frekwencja. Festiwal odwiedziło około 25 zwiedzających (sprzedano 17 300 biletów wejściowych i wydano 4 400 biletów darmowych). Pierwsi kolekcjonerzy przyjechali już w czwartek. Część z nich przyjechała po kołach z rejonu Dolska, Śremu, Boguszyna nad Wartą i Śmigla. W przeddzień festiwalu grupa 20 traktorów zawitała na leszczyńską starówkę, gdzie wice prezydent Leszna Grzegorz Rusiecki przyjął traktorzystów w miejskim ratuszu. Wilkowicki festiwal to miejsce, gdzie zostają uhonorowani kolekcjonerzy zaangażowani w odnawianie i kolekcjonowanie starych maszyn rolniczych. W tym roku tytuły „Kolekcjonera roku 2014” otrzymali: Genowefa i Marian Jasiorowscy, Paweł Nowak i Hieronim Klecha. Po raz pierwszy przeprowadzono konkurs „Weteran Traktor-Maszyna Wilkowice 2014”. Idea konkursu to wyróżnienie najciekawszych eksponatów zlotu. Komisja w składzie: prof. Tadeusz Pawłowski, prof. Zbigniew Zbytek, dr Krzysztof Zembrowski, dr Jan Radniecki (wszyscy Państwowy Instytut Maszyn Rolniczych w Poznaniu) oraz Marek Wiśniewski (kustosz Muzeum Rolnictwa im. Ks. Krzysztofa Kluka w Ciechanowcu) przyznała Grand Prix konkursu ciągnikowi Lanz Bulldog 15-30 PS z 1929 roku (właściciel Jacek Hornik). Wyróżnienia otrzymały także następujące maszyny:
- ciągnik Zetor 25 K z 1956 roku z sieczkarnią i śrutownikiem (właściciel: Mariusz Walkowiak)
- ciągnik Belinder – Munktel BM z 1958 roku (właściciel Andrzej Mirowski)
- ciągnik DT 54 z 1949 roku (właściciel Krzysztof Kwaśniewski)
- silnik stacjonarny „Black Stone” (właściciel Jan Kirsten)

Tradycyjnie odbyły się konkurencje siłowe „Traktor Pulling” i sprawnościowe „Odpalanie korbą” i „Odpalanie bum baja”. Swoją moc próbowały największe ciągniki zlotu Dutry Krzysztofa Kwaśniewskiego i Marka Staniaszka, County Jacka Grzywacza oraz Volvo Jana Kirstena. Ze względu na awarię hamowni nie odbył się niedzielny konkurs Traktor Pullingu w kategorii bum baje. W miejsce pokazów polowych odbyły się pokazy młócenia zboża. Młócono cepami, kieratem i młocarniami napędzanymi przez ciągnik i lokomobilę parową. Specjalnie do tych pokazów sprowadzono lokomobilę parową marki „Flother” (1892 rok) z Kaszubskiego Skansenu Etnograficznego we Wdzydzach Kiszewskich oraz zakupiono snopowiązałkę i młocarnię. Na szczególną uwagę zasługuje bardzo duże zaangażowanie lokalnych kolekcjonerów z Leszna i Wilkowic w przygotowanie i przeprowadzenie imprezy. Należy szczerze powiedzieć, że bez ich pracy wiele przedsięwzięć (np. pokazy młocenia, akcja "Stare traktory na leszczyńskiej starówce") by się nie odbyło.  

Podsumowując tegoroczny zlot należy podkreślić, że po za rekordową ilością eksponatów, zaprezentowano wiele „nowego” lecz starego sprzętu. Wyróżniała się niespotykana do tej pory ilość Ursusów 45 i Lanz Bulldogów a także dużych ciągników marki Dutra i County. Świadczy to o niesłabnącej aktywności kolekcjonerów w poszukiwaniu i przywracaniu do „życia” starych ciągników i maszyn rolniczych. Mam nadzieję, że trend ten zostanie zachowany i w przyszłym roku zobaczymy kolejne nowinki zabytkowej techniki rolnictwa.  

Rafał Rosolski