W dniach 15-17 lutego 2008 Klub „Traktor i Maszyna” zaprezentował się podczas poznańskich targów rolniczych „Polagra Premiery”. Kolejna edycja targów cieszyła dużym zainteresowaniem ze strony zwiedzających. Widać to było także na stoisku Klubu. Wystawiony ciągnik Ursus C-45 należący do Mariusza Nowaka był stale otoczony tłumem ludzi.
Wiele z zainteresowanych osób nie kryło emocji na widok poczciwej, acz budzącej respekt maszyny. Każdy mógł dotknąć, usiąść za kierownica i porozmawiać jak to się dawniej na czymś takim pracowało. Najwięcej zaciekawienia oczywiście budził sposób uruchamiania ciągnika. Pomost kierowcy był stale oblegany i słychać było komentarze: „w życiu czegoś takiego nie widziałem!”; „czy to jest na chodzie?”; „mój dziadek jeździł czymś takim!”.
Przyjechały osoby z najodleglejszych zakątków Polski, niektórzy po raz pierwszy mogli się dowiedzieć o istnieniu takiego klubu i usłyszeć o odbywających się imprezach z udziałem starych ciągników i maszyn rolniczych. Wielu z nich zapowiedziało, że przyjedzie na tegoroczny festiwal i zabierze jeszcze znajomych i rodzinę. Tym bardziej bardzo nam miło będzie gościć ich na VII festiwalu w Wilkowicach.
Duże zainteresowanie budził prezentowany na telebimie film z VI Festiwalu Ciągników i Maszyn Rolniczych w Wilkowicach. Chętni mogli zakupić kalendarze, płytkę z nagranym filmem oraz otrzymać ulotki reklamujące tegoroczne spotkanie miłośników starego sprzętu rolniczego w Wilkowicach.
W sobotę zaszczycił swoją obecnością Doradca Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej d/s. rolnictwa. Podczas tych trzech dni, stoisko odwiedziły również redakcje czasopism rolniczych, którym udzielone zostały informacje dotyczące działalności klubu oraz przeprowadzono rozmowy odnośnie dalszej współpracy.
Sądząc po ogromnej liczbie zwiedzających stoisko oraz ilości rozmów o starym sprzęcie rolniczym, na pewno przybyło nam kolejne duże grono zwolenników i miłośników zabytkowych maszyn. A wśród nich być może są i też tacy, którzy złapali tego bakcyla głębiej.
Rafał Mazur