Po raz trzeci do Wilkowic zjechali kolekcjonerzy i miłośnicy starego sprzętu rolniczego. W zlocie uczestniczyli także kolekcjonerzy z Austrii i Niemiec. Na festiwalu zaprezentowano przeszło 70 maszyn z czego większość bo 41 były to ciągniki takich marek jak: Ursus, Lanz Bulldog, Zetor, Deutz, Farmall, Hanomag czy Ford. Po rocznej nieobecności pojawiły się wreszcie małe Ursusy C 25 i C 28. W stosunku do ubiegłych lat więcej było silników stacjonarnych i młocarni.
Zaprezentowało się także Muzeum Narodowe Rolnictwa ze Szreniawy oraz Fundacja "Janus" z Krakowa. Można było także podziwiać mały ciągnik produkcji angielskiej przywiedziony przez kolekcjonera z Austrii. Jako obserwatorzy przyjechali członkowie niemieckiego Klubu z Zechin.
Tegoroczny festiwal obfitował w pokazy i konkursy. Na placu manewrowym prezentowano poszczególne ciągniki oraz zostały przeprowadzone konkurencje sprawnościowe (przeciąganie ciężarówki, wyścig bulldogów poprzedzony ich uruchomieniem, slalom małych Ursusów). Na polach przyległych do wystawy odbywały się pokazy zbioru zboża różnymi maszynami, młócenia i orki. Dla dzieci zorganizowano przejażdżki wozem ciągnionymi przez Lanz Bulldoga. W stoisku klubowym można było zakupić pamiątkowe koszulki oraz informator festiwalowy o nazwie „Traktor i Maszyna”
Organizatorem festiwalu był Urząd Gminy w Lipnie, Klub Miłośników Starych Ciągników i Maszyn Rolni-czych "Traktor i Maszyna" z Lipna oraz Gminny Ośrodek Kultury w Lipnie.
Komentarze